Ta lekcja języka polskiego na pewno na długo pozostanie w pamięci ósmoklasistów…
25 marca uczniowie klasy 8A, stylizując się na poetów z początków XX wieku, w cukierni Wanda prezentowali wiersze Lechonia, Tuwima, Przybosia czy Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.
W Dwudziestoleciu międzywojennym najsłynniejsza kawiarnia Mała Ziemiańska przy Mazowieckiej 12 w Warszawie gościła wielu znakomitych poetów, którzy godzinami dyskutowali, żartowali, prezentowali swoje prace, spierali się o bieżące wydarzenia.
Za Janem Lechoniem nasi uczniowie pytali, co w moim życiu z wszystkich rzeczą główną. Bolesław Leśmian zabrał ich w zaświaty na spotkanie Urszulki Kochanowskiej z Bogiem. Z Marią Pawlikowską-Jasnorzewską, muzą Skamandrytów i jej bohaterką zastanawiali się, czym jest miłość. Nie zabrakło też zwartych i konstruktywnych wierszy Julianów: Przybosia i Tuwima. Nieśmiało też wybrzmiała Prośba o wyspy szczęśliwe Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.